czwartek, 17 maja 2012

Raport pobitewny: T-150

Ruski HT 6 tieru wszedł w miejsce KW-3.
Wygląda jak dziecko KW i KW-3 - taki lepszy KW albo mniejszy KW-3.
Dostałem go za KW-3, więc odziedziczyłem statystyki oraz sporo opracowanego sprzętu, została mi do zrobienia bodajże jedno działo, gąsienice, silnik i wieża.

Pancerz jest całkiem przyjemny jeżeli jesteśmy topem - istnieje spora szansa na wytrzymanie praktycznie wszystkiego z niższych tierów, a i równy potrafi też odbić. Potrafi także nieprawdopodobnie odbić wyższe tiery, jak wszystkie KW i 3601, ale nie należy na to jakoś szczególnie liczyć.

Uzbrojenie: długo długo nic (czyli w sumie mini troll 122 mm U-11) i w końcu 107 mm ZIS-6. Reszta dział jest niewarta wzmianki, albo spamdziałko 57 mm 413 które jednak na 6 tierze nie wyrabia, zarówno penetracją jak i uszkodzeniami, albo wybitnie taka sobie 85 mm S-31, także z KW.

Mobilność jest taka sobie, ostatni silnik zrobiłem tuż przed sprzedażą, więc o topowej nie potrafię nic powiedzieć (oprócz tego, że ma ~14 koni na tonę), więc może być interesująca, nietopowa na drugim silniku jest jak KW. Bo to taki lepszy KW.

Taktyka: jeżeli jesteśmy topem, to do przodu. Działo 107 mm ma szanse wziąć na strzała wszystko do 4 tieru, ale ostatnie podejście marketingowe każe zostawiać serwerowi po kilka HPków dla podtrzymania napięcia i generowania kosztów w srebrze. Drugi strzał powinien zdejmować wszystko do meda 5 tieru. Oczywiście jeżeli wejdzie.
Jeżeli nie jesteśmy topem, a wręcz przeciwnie, to mamy przesrane, bo...

Zwalczanie: od przodu potrafi dingować, więc trzeba dokładnie celować, najlepiej w dolną płytę. Od boku mozna w zasadzie strzelać w cokolwiek. Silnik jest fajnym celem, bo zgodnie z nową polityką serwera lubi się zapalić, co prawda nie tak jak jego młodszy brat KW-3, ale daje radę stanąć w płomieniach.

Rozwój: moje prywatne zdanie jest takie, że pomiędzy KW-1 a T-150 powinien zostać zrobiony KW-2.
Troll jest trollem, niestety przechodząc z czołgów potrafiących spamować pociskiem co 2 sekundy, iście artyleryjski, dziesięciokrotnie dłuższy czas przeładowania trolla będzie szokiem, ale na KW-2 można pokosić expa i opracować trochę modułów wspólnych z T-150, aby nie zaczynać na stocku.
Na samym T-150, inaczej niż na części ruskich HTków, aby zamontować drugą wieżę i działo 107 mm trzeba opracować gąsienicę, więc proponowana kolejność to (zakładając że przychodzimy z KW-1 i KW-2 i mamy opracowane drugi silnik, radio, działa 57, 122 i 107mm): gąsienice, działo 85mm, wieża, trzeci silnik, KW-3.

Skończyłem tego HTka 6 tieru po 21 bitwach według WoT Loggera z 23 fragami i średnim dpb z 21 bitew 1003, co jak na HT 6 tieru z takim wyborem dział jest jak dla mnie niezłym osiągnięciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz